logo
english cesky polski

Niezabezpieczone płyty poliwęglanowe komorowe

/zadaszenia z poliwęglanu, brud i glony i inne osady w komorach płyt/

Brak zabezpieczenia płyt komorowych Poznań

Marek B. Poznań

W posiadanym przez naszą spółkę świetlikach oraz zadaszeniach z poliwęglanu zaczęły się pojawiać plamy. Zaczęło się od czarnych końcówek płyt które z czasem zmieniły kolor na zielony. Część zadaszeń zwłaszcza te które znajdują się od północnej strony są w dużo większym stanie zazielenione, dodatkowo wydziela się nieprzyjemna woń. Wykonawca powiedział nam że jest to proces naturalny i nie ma wpływu na takie zjawisko.

Wiosną zdemontowaliśmy kilka płyt by wyczyścić wnętrza płyt myjką ciśnieniową. Udało nam się usunąć naloty jednak tylko tam gdzie sięgał główny strumień myjki. Nie udało nam się uzyskać zadowalającego efektu i co gorsza prawdopodobnie część płyt założyliśmy odwrotnie przed czym Państwo przestrzegaliście w innych rozdziałach forum. Teraz nie wiemy która strona jest z filtrem z która nie. Samodzielna naprawa nie dała żadnych efektów glony w komorach odrosły, zaś część płyt zaczyna żółknąć.


Odp: Wykonawca widocznie nie zajmuje się takimi pracami na co dzień, albowiem obowiązkowo powinien komory zabezpieczyć folią paroszczelną z jednej zaś paroprzepuszczalną z drugiej strony. Czynność ta jest na tyle oczywista jak dla murarza dodawanie cementu do zaprawy. Domyślam się też że zostały zastosowane profile stalowe zamiast aluminiowych i to jeszcze bez odpowiednich odwodnień i niewystarczająco zabezpieczone przed korozją. Komory poliwęglanu są nie tylko zanieczyszczone rosnącymi glonami a także rdzą powstającą z korodujących profili. Brak odwodnienia w profilach powoduje że woda będzie zawsze tam stała, korozja zaś będzie z apetytem konsumować pozostałości stali. Zdziwienie budzi fakt że część płyt pozbawiona jest nie tylko folii a także jakichkolwiek profili czy uszczelek.
Nie ma prostego sposobu naprawy tej niedoskonałości. Widać też inne błędy wykonawcze. Część płyt jest założona odwrotnie – Jeżeli podczas czyszczenia założyliście Państwo odwrotnie płyty to jeszcze gorzej i nie bardzo można temu zaradzić. Wszystkie opisane nieprawidłowe zjawiska będą prawdopodobnie tylko narastać z czasem. Można wszystko zamienić już dzisiaj lub poczekać aż osiągnie stan krytyczny z wizualnego estetycznego lub z technicznego punktu widzenia. Przy pracach które Państwa najpewniej czekają nie polecam poprzestać tylko na wymianie płyt na nowe tym razem z foliami paroszczelnymi oraz paroprzepuszczalnymi.
Istniejące profile stalowe będą zapewnie dalej korodowały ponieważ utlenianie ich przybrało dosyć zaawansowany stan, Wykonywanie w cienkich profilach stalowych odwodnień z góry skazane jest na porażkę. Woda wcześniej czy później upomni się o swoja ulubioną przekąskę. Żadne folie zabezpieczające poliwęglan nie pomogą jeżeli będą zanurzone większość czasu w wodzie. Różnice temperatury niejako wpompują do wnętrza płyt dodatkowe porcje wody.
W przypadku takich naświetli jak świetliki czy pasma świetlne brak folii spowoduje że stracą one swoje walory termoizolacyjne, bowiem powietrze będzie mogło swobodnie przepływać, zamiast izolować zatrzymując ciepło, to trochę jak nie zamykać ciepłego okna w czasie ostrej zimy. Podobnie jak i woda w komorach nie jest najlepszym izolatorem. Konieczne jest zastosowanie do osadzenia poliwęglanu profili aluminiowych z odpowiednimi odwodnieniami jak i odpowiednio założonych folii. Przy zakładaniu płyt pamiętać należy o odpowiednim ich osadzeniu by nie dopuścić znowu do ich degradacji.

Komentarze:

  • Zapraszamy:
  •  
  • ESKADE-SYSTEM

  • 44-203 Rybnik
  • ul.Boguszowicka 69a
  • pn - pt   8.00 - 16.00
  • email:
  •  
  • dojazd:
  •  
  • mapa dojazdu do ESKADE-SYSTEM
Copyright © ESKADE-SYSTEM. Wszystkie prawa zastrzeżone.